Stało się. Lodówka Samsung RB31FDRNDSA przyjechała. Zaczynamy test długookresowy. Umówiliśmy się na roczne wypożyczenie - czyli przez najbliższy rok będziemy przekazywać Wam informacje o tym jak się sprawuje i jak sprawdzają się jej funkcje.
Sprzęt dotarł do nas kurierem, na małej palecie.
Na szczęście z wniesieniem nie było problemu - lodówka waży 65 kg,
a więc dwie osoby spokojnie dają radę. Nie będzie też problemu z wstawieniem - szerokość to niecałe 60 cm, a więc standard, będzie idealnie pasować na miejsce starej.
Był jedynie mały problem z podstawą, a dokładniej z jednym z kółek umożliwiających łatwe przesuwanie lodówki. Prawdopodobnie paleta spowodowała, że dolna blacha się wygięła i kółko wyskoczyło z prowadnicy. Na szczęście mechanizm mocowania osi jest prosty i dobrze przemyślany - chwila z kombinerkami i już wszystko działa jak należy.
Jak tylko zainstalujemy i uruchomimy damy znać.
Dane i specyfikacje lodówki Samsung RB31FDRNDSA znajdziecie tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz